
I wody stały się piołunem
Wystawa Elli Littwitz w Muzeum Współczesnym Wrocław
Ella Littwitz mieszka i pracuje w Izraelu. Jej zainteresowania artystyczne obejmują archeologię, historię, botanikę, kulturę i politykę. Jest absolwentką Higher Institute for Fine Arts (Gandawa, Belgia) oraz Szkoły Sztuk Pięknych i Rzemiosł Artystycznych Becalel w Jerozolimie. Prace Littwitz pokazywane były na wystawach indywidualnych i zbiorowych w Izraelu, Europie i Stanach Zjednoczonych. Wystawa w Muzeum Współczesnym Wrocław to pierwsza prezentacja prac artystki w Polsce.
Granice Śródziemnomorza nie są wyraźnie zakreślone ani w przestrzeni, ani w czasie i z pewnością myśląc o tym obszarze, nie należy ograniczać się wyłącznie do geografii czy do historii. Nie istnieją jednoznaczne kryteria, według których można by granice te wytyczyć, a raczej, jak pisze Predrag Matvejević „przypominają koło kredowe, które ciągle zakreśla się i zaciera, które fale i wiatry, dzieła i natchnienia poszerzają albo zacieśniają”[1].
Środziemnomorze funkcjonuje w powszechnej świadomości jako kolebka europejskiej kultury i cywilizacji, tymczasem nie jest to wyłącznie mitologiczna kraina słońca, gdzie narodziła się filozofia i poezja, ale miejsce dynamiczne, wciąż zmieniające się i stwarzane na nowo. Matvejević nazwał Morze Śródziemne pełnym napięć oraz sprzeczności „amfiteatrem”, gdzie toczy się nieustanny dyskurs skrajnych wartości[2]. Cecha ta wydaje się kluczowa szczególnie w obliczu kryzysu migracyjnego, dla którego Morze Śródziemne stało się krwawą sceną, miejscem spełnienia apokaliptycznej przepowiedni. Zgodnie z nią ziemskie wody przemienią się w piołun, który w Biblii kojarzony jest z nieszczęściem i zagładą ludzkości (Ap 8,11). Czy zatem jesteśmy obecnie świadkami końca pięknego mitu Śródziemnomorza oraz kresu cywilizacji europejskiej?
Tematyka wystawy Elli Littwitz krąży wokół tych właśnie problemów, a posługując się dobrze znanymi symbolami rodem ze śródziemnomorskiego świata, artystka buduje z nich nowe narracje. Splata ze sobą elementy pochodzące z różnych porządków: religii, nauki czy geopolityki, dzięki czemu ukazuje się nowa wizja „śródziemnomorskości” – daleka być może od tej, którą znamy z powierzchownej relacji. Ujawniają się historyczne i archeologiczne dzieje regionu, jego skomplikowana teraźniejszość i niejasna przyszłość. Morze Śródziemne w pracach Littwitz charakteryzuje dualizm polegający na jednoczesnym łączeniu i dzieleniu. Jest pomostem, ale też barierą między globalnym Południem i Północą.
Szczególny punkt odniesienia dla wystawy stanowi utopijna koncepcja niemieckiego architekta Hermana Sörgela, która narodziła się w latach 20. XX wieku. Jego nigdy niezrealizowana idea miała na celu m.in. budowę olbrzymiej tamy oddzielającej Morze Śródziemne od Oceanu Atlantyckiego. Dzięki temu morze, bez dopływu wód z oceanu, miało stopniowo ulegać osuszeniu, co doprowadziłoby do zbliżenia Europy i Afryki, a w konsekwencji do powstania jednego wielkiego kontynentu – Atlantropii. Paradoksalnie jednym z elementów projektu Sörgela był most łączący Tunezję z Sycylią. Miał on stanąć w miejscu, które dzisiaj jest częścią najbardziej niebezpiecznego, pochłaniającego najwięcej ofiar morskiego szlaku przemieszczania się migrantów z Afryki do południowych Włoch.
[1] P. Matvejević, Brewiarz śródziemnomorski, tłum. D. Cirlić-Strzszyńska, Sejny 2003, s. 14.
[2] Tamże, s. 106.
Artystka: Ella Littwitz
Miejsce: Muzeum Współczesne Wrocław
Czas trwania: 26.10.2018–4.02.2019
Kuratorka: Agata Ciastoń
Media o projekcie:
Rozmowa w Radio Wrocław Kultura